WsTęP CZyLi cITy sTOries 2 2007
Po raz drugi mam przyjemność powitać czytelników serii City Stories! Tym
razem w ramachkomiksowego warsztatu spotkali się artyści z Łodzi i Londynu,
a efekty tej współpracy zobaczycie na kolejnych stronach drugiej antologii
z cyklu miejskich opowieści o Łodzi.
W tym roku w trakcie spotkań rozmawialiśmy głównie o Księżym Młynie. Smutny
to temat, bo Księży Młyn, obecnie najbardziej historyczna część Łodzi,
za chwilę zniknie pod kilofami robotników budowlanych, którzy z ostatniego
fragmentu miejskiej starówki uczynią zamknięte osiedla dla wybrańców. Chociaż
słyszymy zapewnienia inwestorów o chęci zachowania dla publicznego dostępu
części zabytkowego terenu, to jednak musimy sobie zdać sprawę, że światem
rządzi pieniądz, a nie ludzka racja, więc nie przywiązujmy się do tych
obietnic. Dzisiaj wrześniowym porankiem roku 2007 możemy sobie śmiało powiedzieć,
że Nasze miasto straciło coś, czego żadnym sposobem nie da się odzyskać
– chodzi o zabytki, o najstarszy historycznie teren świadczący murem i
stalą o historii miasta. O miejsce, które mogło być, obok Piotrkowskiej,
wizytówką Łodzi, a wszystko wskazuje, że będzie blokowiskiem z czerwonej
cegły. W sprawie Księżego Młyna odbyło się mnóstwo spotkań i dyskusji,
w trakcie których zwracano uwagę na konieczność zachowania dziedzictwa
kulturalnego świadczącego o naszej miejskiej tożsamości, ale na nic się
to zdało. Moda na duże i małe mieszkania w pofabrycznych murach przyszła
do nas z innych krajów razem z
pieniędzmi inwestorów i tej fali nie sprostała nasza osada. Na nic zdały
się argumenty, że takie miasta jak Kraków, Gdańsk czy Warszawa mogą się
pozbywać na rzecz prywatnych inwestorów XIX-wiecznej zabudowy fabrycznej.
Ale to nie ona świadczy o ich dziedzictwie historycznym i kulturowym, a
inne, znacznie starsze obiekty. W Łodzi nie mamy Wawelu ani Zamku Królewskiego
i wszystko wskazuje, że właśnie sprzedaliśmy naszą starówkę. Trudno! Nadzieja
i obowiązek leszego traktowania samego siebie musi spocząć na tych co będą,
bo ci co są nie zrozumieli problemu Księżego Młyna – i już! Jak to wszystko
się działo, kiedy to się stało, kto do tego doprowadził – to temat na kolejny
komiks, który z pewnością kiedyś narysujemy. Smutno mi przez to wszystko.
Ale
odrzućmy smutki i skupmy się na komiksowych impresjach przygotowanych
przez międzynarodowe zespoły. Zgodnie z ideą City Stories pokazane tu
opowiadania są wynikiem wspólnej pracy polsko-brytyjskich zespołów. W
większości młodzi twórcy podeszli do tematu w różnorodny sposób, czasem
zupełnie lekko, czasem poważniej – czyli jak to w komiksie bywa. Są tu
prace grafików debiutujących w komiksie i starych wyjadaczy, co dało
efekt – w mojej opinii – ciekawej różnorodności. Osądu jakości jak zwykle
dokona czytelnik. Książka z cyklu City Stories jest bardzo trudna do
zrobienia. Od etapu pierwszego spotkania w Łodzi, poprzez współpracę
w Internecie autorów, którzy pokonują barierę językową i spierają się
co do ostatecznego kształtu komiksów, tłumaczenie i dwujęzyczny skład
książki oraz w końcu druk, mijają trzy pełne miesiące. Moim zdaniem wysiłek
się opłaca chociażby dlatego, że realizacja tego projektu stawia nas
w awangardzie działań artystycznych w Łodzi. Po premierze pierwszego
City Stories w Łodzi, jak grzyby po deszczu wyrosły międzynarodowe warsztaty
fotograficzne i filmowe o formule bardzo zbliżonej do naszego pomysłu.
Ja się z tego cieszę.
Wesoło mi!
Projekt City Stories nie zaistniałby, gdyby nie zaufanie i praca wielu
ludzi. Wszystkim, którzy przyłożyli ręce i intelekt do powstania tej książki
serdecznie dziękuję! Większość z Was – współtwórców projektu – znalazła
swoje miejsce w galerii rodzinnej City Stories i myślę, że takie komiksowe
podziękowania przyjmiecie i zachowacie w pamięci.
Znowu mi wesoło! I niech tak zostanie!
Adam Radoń
W albumie opublikowano następujące historie:
ŁÓDZKA LEGENDA ŁÓDZKA LEGENDA© scenariusz i rysunki Jenika Ioffreda, Tomasz Tomaszewski | |
KSIĘŻY MŁYN KSIĘŻY MŁYN© scenariusz Robert Olesiński, Paweł Marszałek, rysunki Warren Hutchison | |
KOLEKCJONER KOLEKCJONER© scenariusz i rysunki Michał Będkowski, Tom Humberstone | |
CZTERY PORY ROKU JEDNO
NIEBO | |
KISIEL PO ŁÓDZKU KISIEL PO ŁÓDZKU© scenariusz i rysunki Tomasz Tomaszewski |
JENIKA
IOFFREDA
( pisała scenariusz i rysowała w projekcie )
Rysownik, autorka komiksów i niezależny wydawca. Włoszka mieszkająca i
tworząca w Wielkiej Brytanii.
Ma na swoim koncie udział w licznych wystawach komiksów oraz festiwalach
we Włoszech i Anglii, m.in.
Expocartoon of Rome, London MCM Expo, Comic Expo, Birmingham International
Comics Show, UK Web
and Mini Comics Thing.
Współautorka antologii komiksów „Dead by Dawn”, „Modern Monstrosity Presents”
i „Manfa Quake”. Obecnie niezależny wydawca własnych projektów: powieści
graficznej „Checkmate: Infinite Technology”, komiksu „Cynderella” oraz
najnowszej serii „Vampire Free Style”.
TOMASZ TOMASZEWSKI
( pisał scenariusz i rysował w projekcie )
Rocznik 1968. Absolwent PWSSP w Łodzi (teraz Akademia Sztuk Pięknych).
Współzałożyciel „Conturu” i współorganizator pierwszych konwentów komiksu
w Łodzi. Zawodowo zajmuje się ilustracją i komiksem oraz projektowaniem
graficznym. Współpracował z czasopismami: „Fantastyka”, „Czas Komiksu”,
„Świat Komiksu”, „Fenix”, polską edycją „Playboya” i innymi. Autor ilustracji
do książek, m.in. „Literatury Powszechnej” Jana Tomkowskiego (Czytelnik
1993) oraz komiksów: „Popman. Pierwsze kroki” (1999), „Burger story” (2000),
„Papierowe wizje” (2001), „Super Jasio” do scenariusza Piotra Kabulaka
i „K-mix czyli najważniejsze zdania świata” do scenariusza Macieja Wojtyszki.
W latach 2000-2004 współtwórca, wydawca i redaktor naczelny czasopisma
komiksowego „Arena Komiks”. W roku 2000 nowela „Popman. Pierwsze kroki”
reprezentowała Polskę w międzynarodowej antologii komiksu „Comix 2000”,
wydanej we Francji przez wydawnictwo L’Assocacion.
Adam Radoń Jenika i Tomek to para temperamentem dobrana bardzo dobrze. Dwie spokojne postaci: młoda, ale zdeklarowana twórczyni „kocich” komiksów i nieco starszy i bardziej doświadczony autor i wydawca. Myślę, że na wesoło podjęli tematykę łódzkich legend i ta opowieść jest po prostu przyjemna. Podoba mi się również, że wypracowali formułę wspólnego rysowania i pisania bez wyraźnych podziałów na grafika i scenarzystę. Upiekli to razem, a ja mówię: Smacznego! |
_____________________________________________________________________________________________
"KSIĘŻY
MŁYN"
WARREN HUTCHISON
( rysował w projekcie )
Urodzony w 1982 roku w RPA, od czterech lat mieszka w Londynie.Rysownik
współpracujący z wielomaagencjami reklamowymi. Do niedawna zajmował się
komiksem hobbystycznie, teraz chce zająć się nimpoważnie.
ROBERT OLESIŃSKI
( pisał scenariusz w projekcie )
Urodzony 27 maja 1971 roku w Łodzi. Z wykształcenia technik-mechanik. Autor
scenariuszy komiksowych i gier RPG. Twórca magazynu „Talizman”, w którym
publikował komiksy m.in. Przemysława Truścińskiego i Krzysztofa Ostrowskiego.
Wspólnie z Truścińskim wydał komiks„Misja rozpaczy” autorstwa Tomasza i
Jerzego Ozgów. Współzałożyciel grupy Fabryka Komiksów Estremadura, do której
należą m.in. Adrian Madej, Paweł Marszałek, Wojciech Prokop i Michał Janusik.
W 2006 roku, jako współscenarzysta „Demokracji” (drugim scenarzystą był
Paweł Marszałek, a rysownikiem Adrian Madej), zdobył Grand Prix Międzynarodowego
Festiwalu Komiksu.
Adam Radoń Robert i Paweł scenariuszem poszli w grozę. Słusznie, bo dzisiejsza sytuacja Księżego Młyna grozą powiewa. Wampiryczną opowieść rysunkiem zrealizował Warren, który jest doświadczonym ilustratorem, ale w komiksie to jego debiut. Wyszło na to, że skoro Rumunia chce się pozbyć zamku Draculi w Transylwanii, to my kupujemy tę legendę do Łodzi, do historii Księżego Młyna. Co Wy na to? |
Adam Radoń „Kolekcjoner” powstawał między Cyprem a Londynem. Tom i Michał stworzyli kolekcję, która wymknęła się spod kontroli jej właściciela. To piękna metafora dzisiejszej sytuacji łódzkiego Księżego Młyna. Zadziwiające, że artyści z Wielkiej Brytanii bardzo szybko zrozumieli paradoksalną sytuację naszej starówki i w głowach im się nie chciało zmieścić, czemu pozbawiliśmy się tak ważnego dla naszej historii miejsca. |
Adam Radoń Humayun i Marek zachwycili się zabytkową elektrownią na Księżym Młynie – bo trudno się nie zachwycić. Industrialna scenografia urządzeń elektrycznych, zniszczenia i zaniedbania podpowiedziały im, aby opowieść umieścić we wstydliwym podziemiu. Komiks ten powstał niezwyczajnie: Humayun stworzył tła i scenografię, a Marek umieścił tam stworzone przez siebie postacie. To z pewnością nowa technika rysowania komiksów, którą po raz pierwszy prezentujemy w City Stories. |
TOMASZ TOMASZEWSKI
( pisał scenariusz i rysował w projekcie )
Rocznik 1968. Absolwent PWSSP w Łodzi (teraz Akademia Sztuk Pięknych). Współzałożyciel
„Conturu” i współorganizator pierwszych konwentów komiksu w Łodzi. Zawodowo
zajmuje się ilustracją i komiksem oraz projektowaniem graficznym. Współpracował
z czasopismami: „Fantastyka”, „Czas Komiksu”, „Świat Komiksu”, „Fenix”, polską
edycją „Playboya” i innymi. Autor ilustracji do książek, m.in. „Literatury
Powszechnej” Jana Tomkowskiego (Czytelnik 1993) oraz komiksów: „Popman. Pierwsze
kroki” (1999), „Burger story” (2000), „Papierowe wizje” (2001), „Super Jasio”
do scenariusza Piotra Kabulaka i „K-mix czyli najważniejsze zdania świata”
do scenariusza Macieja Wojtyszki. W latach 2000-2004 współtwórca, wydawca i
redaktor naczelny czasopisma komiksowego „Arena Komiks”. W roku 2000 nowela
„Popman. Pierwsze kroki” reprezentowała Polskę w międzynarodowej antologii
komiksu „Comix 2000”, wydanej we Francji przez wydawnictwo L’Assocacion.
Adam Radoń Kisiel po łódzku to kisiel, którego sami nawarzyliśmy. Ta dowcipna i niezwykle trafna historia została stworzona tylko przez Tomka Tomaszewskiego, i mimo że nie powstała we współpracy z angielskim autorem – postanowiłem ją umieścić w tym tomie. Warto jednak zauważyć, że bohaterem jest angielski turysta... |